Wymiana POLSKO-NIEMIECKA 2016
- Szczegóły
- Poprawiono: poniedziałek, 20, czerwiec 2016 10:21
- Odsłony: 2144
Nie tak dawno temu, a dokładnie 23 kwietnia, o godzinie 16:30 szesnastu uczniów naszej szkoły zapakowało swe bagaże do autokaru, wiozącego nas prosto do niewielkiego, ale urokliwego miasteczka w północno-wschodnich Niemczech - Essen.
Jedni już zapoznani, inni odrobinę mniej, już następnego dnia, po 17 godzinach podróży, po raz pierwszy na żywo zobaczyliśmy się z naszymi partnerami z wymiany. Cała niedziela była przeznaczona właśnie na czas z nimi, ich rodzinami, zwiedzanie Essen i integrację. Goszczące nas, przybrane na tydzień rodziny, dołożyły wszelkich starań byśmy czuli się u nich jak u siebie w domu. Chcieli pokazać nam wszystko, co tylko mogliśmy zobaczyć i tym sposobem udało nam się odwiedzić m.in: See Life, Gasometer, czy najdłuższe schody ruchome w Niemczech.
Po pobudce następnego dnia, czekał nas pełen wrażeń kolejny dzień. Najpierw zostaliśmy ciepło przywitani przez Dyrektora Szkoły Bischöfliches Gymnasium Am Stoppenberg, a później mieliśmy okazję zobaczyć ich przepiękną i nowoczesną szkołę, uczestniczyć w jednej lekcji (65 minut!) oraz zabawach integracyjnych zorganizowanych przez naszych nauczycieli.
Popołudnie spędziliśmy wspólnie, rozmawiając i zacieśniając nasze znajomości.
Kolejny dzień - 26 kwietnia, wiązał się z wyjazdem do pobliskiego miasteczka - Duisburga. Wszyscy byliśmy zakwaterowani w schronisku młodzieżowym o bardzo wysokim komforcie. Na miejscu uczestniczyliśmy w projekcie przygotowanym przez naszych opiekunów. Naszym zadaniem było narysować, namalować lub stworzyć coś, co zobaczyliśmy podczas naszego spaceru wokół schroniska młodzieżowego, a co wiązało się z hasłem "Sport łączy ludzi". Po ciepłym posiłku dostaliśmy czas na rozgoszczenie się w pokojach, a wieczorem czekały na nas zabawy sportowo – rekreacyjne w hali sportowej.
Następnego dnia wybraliśmy się do parku linowego, w którym każdy z nas mógł sprawdzić swoje zdolności i zmierzyć się z własnym strachem. Nawet pogoda, która uparła się, by pokrzyżować nam plany nie była w stanie nas powstrzymać. Integracja pełna!
Ostatni dzień w Duisburgu zaczęliśmy od gier, później był długi, odprężający i pozwalający na poukładanie myśli spacer, a około południa odebrali nas nasi opiekunowie i pojechaliśmy do domów rodzin goszczących.
29 kwietnia, to ostatni dzień naszego pobytu w Niemczech. Po pożegnaniu w szkole, wróciliśmy jeszcze po nasze bagaże do domów i cóż, nadszedł czas na ostateczne pożegnanie.
Po naprawdę wspaniałym tygodniu musieliśmy wracać do Polski. Ze łzami w oczach żegnaliśmy się z naszymi nowymi przyjaciółmi i opiekującymi się nami rodzinami. Ciężko było nam uwierzyć w to, jak bardzo nasze życie było w stanie się zmienić przez tak krótki czas. Choć nie obyło się bez wpadek, to wymianę tę zapamiętamy jako cudowny wyjazd. Teraz czekamy na wizytę naszych przyjaciół u nas, a tutaj ... jeszcze raz za wszystko bardzo dziękujemy.
Dzięki dofinansowaniu z PNWM, organizacji, która wspiera takie spotkania, mogliśmy pokonać samych siebie, porozumiewając się w obcym języku. Odkryliśmy także, że młodzież niemiecka jest taka jak polska i warto uczyć się języków obcych!
Uczestnicy wymiany Polsko-Niemieckiej